Witajcie! Wybiła godzina (a raczej dzień) podsumowania mojego pełnego miesiąca z samą triphalą w ramach akcji zapuszczania włosów z Eter. Wcześniej stosowałam ją wewnętrznie ze znaną mi wcześniej wcierką, jednak zapragnęłam sprawdzić jej efekty solo "dla potomnych", jesteście ciekawe?
Działanie
Triphala czyli mieszanka trzech super owoców[amla,haritaki (chebulic myrobalan), bibhitaki (belleric myrobalan)].
Łyżeczka proszku zawiera 20 razy więcej witaminy C niż cała pomarańcza! Oprócz tego jest najbogatszym źródłem antyoksydantów na świecie- zaraz po smoczej krwi(sangre de drago), antyoksydanty w niej zawarte są dużo mocniejsze i lepiej przyswajalne niż te w zielonej herbacie.
Co to oznacza dla zwykłego śmiertelnika? Spowolnione starzenie organów wewnętrznych, skóry, włosów oraz wyższą odporność.
Pomaga w odroście włosów, zmniejsza wypadanie, może pogrubiać pojedyńczy włos, wzmacnia paznokcie, poprawia trawienie, walczy z problemami żołądkowymi, migrenami.
Według badań przeprowadzonych w University of Pittsburgh Cancer Institute jest w stanie spowalniać rozprzestrzenianie się komórek rakowych.Bhabha Research Centre w Indiach potwierdziło to swoimi badaniami.
Dzięki zawartości witaminy C działa przeciwzapalnie i zwalcza przebarwienia- jestem w fazie testów jak na razie całkiem udanych. Witamina C w niej zawarta nie utlenia się, nie traci właściwości pod wpływem temperatury w odróżnieniu od gotowych serów i innych kosmetyków.Jej budowa jest inna niż tej zawartej np. w cytrynie.
Dawkowanie
Najlepiej przyswajalna jest wersja proszkowa jednak z własnego doświadczenia wiem,że smak jest wybitnie okropny, osoby, które mają bardzo wrażliwe kubki smakowe odrazu powinny pomyśleć o tabletkach.
Proszek rozrabiamy z gorącą ale nie wrzącą wodą, co ciekawe witamina C zawarta w tym proszku jest tak trwała,że nawet pod wpływem wrzątku nie traci zbyt dużo, jednak po co tracić cokolwiek? ;)
Dziennie powinno się przyjmować 3-6gm optymalnie, maksymalnie 12gm(wartość stosowana jako środek przeczyszczający), rozkładając spożycie na 3x 1 gm lub 3x 2gm, nie ma przeciwwskazań do przyjęcia pełnej dawki jednorazowo, jednak wtedy mniejsza ilość substancji w pełni się wchłonie.
Powinna być spożywana po posiłku(najlepiej z godzinkę odczekać), unikamy jej przed jedzeniem.
Zastosowanie zewnętrzne:
Rozrobić z wodą do formy błotnistej pasty i nałożyć na skalp na okres 1 godziny, można dodawać do szamponu i trzymać kilka minut.
Można przerobić na wcierkę z wodą- gorącą ale nie wrzącą.
Moje wrażenia
-paznokcie nigdy nie były tak grube i nie rosły tak szybko(wcierka której używam aktualnie strasznie odbarwia na czarno- z ciekawości sprawdzam paznokciowe odrosty- 0,3 cm w tydzień jak na mnie jest czymś niezwykłym.Zwykle nie były słabe, ale też nie były twarde jak stal, niezależnie od kondycji rosły bardzo powoli.
-skóra- ten efekt jest chyba najciekawszy i tu efekt oceniam po tygodniu- później wprowadziłam atrederm- a wiec przed atre nabrała wewnętrznego blasku, czegoś czego zdjęcia nie uchwycą zwyczajnie widać,że jest zdrowa i promienna.Przebarwienia,które są moja największą bolączka są zdecydowanie mniej widoczne, nie znikły całkiem ale z tymi starymi użerałam się rok, czego więc oczekiwać po tygodniu? I chyba największy plus- odkąd pamiętam w moich kącikach ust są zmarszczki mimiczne widać je przez 90% czasu niestety nie tylko po uśmiechaniu się.Znikły.nie wiem jak.Skóra na ciele jest jakaś bardziej napięta, jakby nawodniona od środka( witamina C pomaga w produkcji kolagenu może trzeba iść tym tropem?)
-rzęsy- zdecydowanie urosły, jednak między 1 a drugim tygodniem nie widzę już różnicy
-głowa zdecydowanie rzadziej mnie boli
-problemy żołądkowe, na które 2 lata temu trafiłam do szpitala i dosyć długo się leczyłam wreszcie się zmniejszyły( nie ustąpiły ale różnica jest ogromna).
-Przyrost miesięczny: 6cm (a więc jednak nie pobiłam swojego rekordu- kiedy myślałam,że będzie jeszcze lepiej akurat przestały rosnąć ;) )
Po lewej przed, po prawej po(zielona linia to stan początkowy z tego miesiąca, czerwona z zeszłego,niestety posiadam zdjęcie tylko z poprzedniego porównania oryginalne się nadpisało)
Dostępność
allegro,ebay,iherb,indiaabundance granice 40zł za 1,5 miesiąca.
Według mnie oprócz tragicznego smaku, który można zminimalizować łykając tabletki ma same plusy (no może mogłaby być jeszcze tańsza).
PS: moje włosy nie są takim sianem jak na wieczornych zdjęciach z lampą, do których są rozczesywane dla podobnego skrętu.Większość miesiąca prezentowały się tak:
zdjęcie bez lampy
A jak u Was idzie zapuszczanie?
Działanie
Triphala czyli mieszanka trzech super owoców[amla,haritaki (chebulic myrobalan), bibhitaki (belleric myrobalan)].
Łyżeczka proszku zawiera 20 razy więcej witaminy C niż cała pomarańcza! Oprócz tego jest najbogatszym źródłem antyoksydantów na świecie- zaraz po smoczej krwi(sangre de drago), antyoksydanty w niej zawarte są dużo mocniejsze i lepiej przyswajalne niż te w zielonej herbacie.
Co to oznacza dla zwykłego śmiertelnika? Spowolnione starzenie organów wewnętrznych, skóry, włosów oraz wyższą odporność.
Pomaga w odroście włosów, zmniejsza wypadanie, może pogrubiać pojedyńczy włos, wzmacnia paznokcie, poprawia trawienie, walczy z problemami żołądkowymi, migrenami.
Według badań przeprowadzonych w University of Pittsburgh Cancer Institute jest w stanie spowalniać rozprzestrzenianie się komórek rakowych.Bhabha Research Centre w Indiach potwierdziło to swoimi badaniami.
Dzięki zawartości witaminy C działa przeciwzapalnie i zwalcza przebarwienia- jestem w fazie testów jak na razie całkiem udanych. Witamina C w niej zawarta nie utlenia się, nie traci właściwości pod wpływem temperatury w odróżnieniu od gotowych serów i innych kosmetyków.Jej budowa jest inna niż tej zawartej np. w cytrynie.
Dawkowanie
Najlepiej przyswajalna jest wersja proszkowa jednak z własnego doświadczenia wiem,że smak jest wybitnie okropny, osoby, które mają bardzo wrażliwe kubki smakowe odrazu powinny pomyśleć o tabletkach.
Proszek rozrabiamy z gorącą ale nie wrzącą wodą, co ciekawe witamina C zawarta w tym proszku jest tak trwała,że nawet pod wpływem wrzątku nie traci zbyt dużo, jednak po co tracić cokolwiek? ;)
Dziennie powinno się przyjmować 3-6gm optymalnie, maksymalnie 12gm(wartość stosowana jako środek przeczyszczający), rozkładając spożycie na 3x 1 gm lub 3x 2gm, nie ma przeciwwskazań do przyjęcia pełnej dawki jednorazowo, jednak wtedy mniejsza ilość substancji w pełni się wchłonie.
Powinna być spożywana po posiłku(najlepiej z godzinkę odczekać), unikamy jej przed jedzeniem.
Zastosowanie zewnętrzne:
Rozrobić z wodą do formy błotnistej pasty i nałożyć na skalp na okres 1 godziny, można dodawać do szamponu i trzymać kilka minut.
Można przerobić na wcierkę z wodą- gorącą ale nie wrzącą.
Moje wrażenia
-paznokcie nigdy nie były tak grube i nie rosły tak szybko(wcierka której używam aktualnie strasznie odbarwia na czarno- z ciekawości sprawdzam paznokciowe odrosty- 0,3 cm w tydzień jak na mnie jest czymś niezwykłym.Zwykle nie były słabe, ale też nie były twarde jak stal, niezależnie od kondycji rosły bardzo powoli.
-skóra- ten efekt jest chyba najciekawszy i tu efekt oceniam po tygodniu- później wprowadziłam atrederm- a wiec przed atre nabrała wewnętrznego blasku, czegoś czego zdjęcia nie uchwycą zwyczajnie widać,że jest zdrowa i promienna.Przebarwienia,które są moja największą bolączka są zdecydowanie mniej widoczne, nie znikły całkiem ale z tymi starymi użerałam się rok, czego więc oczekiwać po tygodniu? I chyba największy plus- odkąd pamiętam w moich kącikach ust są zmarszczki mimiczne widać je przez 90% czasu niestety nie tylko po uśmiechaniu się.Znikły.nie wiem jak.Skóra na ciele jest jakaś bardziej napięta, jakby nawodniona od środka( witamina C pomaga w produkcji kolagenu może trzeba iść tym tropem?)
-rzęsy- zdecydowanie urosły, jednak między 1 a drugim tygodniem nie widzę już różnicy
-głowa zdecydowanie rzadziej mnie boli
-problemy żołądkowe, na które 2 lata temu trafiłam do szpitala i dosyć długo się leczyłam wreszcie się zmniejszyły( nie ustąpiły ale różnica jest ogromna).
-Przyrost miesięczny: 6cm (a więc jednak nie pobiłam swojego rekordu- kiedy myślałam,że będzie jeszcze lepiej akurat przestały rosnąć ;) )
Po lewej przed, po prawej po(zielona linia to stan początkowy z tego miesiąca, czerwona z zeszłego,niestety posiadam zdjęcie tylko z poprzedniego porównania oryginalne się nadpisało)
Dostępność
allegro,ebay,iherb,indiaabundance granice 40zł za 1,5 miesiąca.
Według mnie oprócz tragicznego smaku, który można zminimalizować łykając tabletki ma same plusy (no może mogłaby być jeszcze tańsza).
PS: moje włosy nie są takim sianem jak na wieczornych zdjęciach z lampą, do których są rozczesywane dla podobnego skrętu.Większość miesiąca prezentowały się tak:
zdjęcie bez lampy
A jak u Was idzie zapuszczanie?
Piekne wlosy :-)
OdpowiedzUsuńAle cudowne!
OdpowiedzUsuńJakie długie!!! @_@ U mnie powoli z tym zapuszczaniem, ale zawsze do przodu! ;)
OdpowiedzUsuńRacja, powoli czy szybko ważne,że nie stoimy w miejscu :)
UsuńPiękne włosy. U mnie ostatnio 2 m-ce zapuszczania poszły na marne bo zdecydowałam się na podcięcie zniszczonych końców ale nie żałuję.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że dobrze się z nimi czujesz :) też planuję większe cięcie starych rzadkich końców ale to dopiero po podsumowaniu rocznym. Trzymam kciuki za szybkie odzyskanie straconych centymetrów!
UsuńPrzepieknie wygladaja i jaki sliczne fale :)! Marzy mi sie taka dlugosc ;) Gratuluje swietnego przyrostu i 3mam kciuki, zeby udalo Ci sie pobic rekord :)!
OdpowiedzUsuńBardzo dobra recenzja, jeszcze nie zamowilam, ale po Twoim wpisie z pewnoscia podejme sie kuracji :)
Dziękuję kochana, jestem pewna, że Twoje marzenia szybko się spełnią, tak wiele Ci nie brakuje :) jakos bardzo na jego biciu mi nie zależy- ważne żeby rosły i byle do przodu! Jestem ciekawa jak u Ciebie się sprawdzi, będę czekać na wpis o niej :)
UsuńDługość Twoich włosów jest booooska <3
OdpowiedzUsuńMarzy mi się taka długość, ale niestety moje włosy są zbyt ciężkie.
OdpowiedzUsuńTwoje pięknie się prezentują!
Zazdroszczę, zawsze marzyłam o grubych i ciężkich włosach, z których robiła bym warkocze grubości ręki :P
UsuńJakie one długie :) Dokąd Ci sięgają, gdy są proste(np. mokre) ?
OdpowiedzUsuńSzczerze to nie ma prawie żadnej różnicy w długości ;) jeśli pofalowane są przy kości ogonowej to mokre są parę centymetrów za nią.
UsuńUwielbiam Twoje włosy. :) Za każdym razem jak widzę, że coś napisałaś to aż mnie zżera ciekawość o czym nowym będę mogła przeczytać.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że kogoś jestem w stanie zaciekawić :)
Usuńa co najbardziej przyspieszyło Twój przyrost włosów? chodzi o to, że ten specyfiku jednak nie pobił Twojego rekordu;) wiec ile wyniósł Twój rekord i co go spowodowało?
OdpowiedzUsuńRekordowo było to 10cm po maści herbamedicus(tej wersji ziołowej), za drugim razem troszkę mniej ale wtedy byłam nieregularna i na antybiotykach, a to wszystko niestety na porost wpływa.
UsuńHerbamedicus, w wersji ziolowej, ale której? I w jaki sposób to nakładalas?
Usuńhttp://www.herbamedicus.pl/produkty/dla-radosci-z-ruchu/konska-masc-rozgrzewajaca
Usuńchodzi o ten produkt, ze względu na męczącą konsystencję po jakimś czasie zaczęłam dodawać trochę oleju obie wersje(solo i z olejem) działały równie dobrze. Nakladalam przed myciem 2-6 godzin zależy od tego ile miałam czasu, raczej dłuższy czas wiele nie zmieniał. Do konia miałam 3 podejścia każde po miesiąc.
6 cm w miesiąc? To możliwe?
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie bardzo tym specyfikiem, przyznam, że pierwszy raz o nim słyszę.
Z dużą ilością szczęścia wszystko jest możliwe :)
UsuńO kuuuurczę, jakie piękne <3 :)
OdpowiedzUsuńchyba się muszę zakręcić wokół tej mieszanki, bo włosy mi lubią cyklicznie wypadać...
OdpowiedzUsuńchylę czoła przed długością Twoich pukli! Moje są delikatnie za łopatki i już mnie szlag z nimi trafia, najchętniej ścięłabym do ramion, ale niestety do sierpnia trzeba się męczyć, zachciało mi się iść do ślubu z rozpuszczonymi =.=
Dasz radę!gratulacje z okazji ważnego dnia-takie na zapas pewnie jestem jedną z pierwszych gratulujących osób już rok wcześniej ^^ Triphala faktycznie może pomóc z wypadaniem, warto spróbować może akurat się sprawdzi przynajmniej jest tańsza niż nasze koreańskie zabawki :P
UsuńAle długie <333
OdpowiedzUsuńPiękne fale i ta długość :) Zazdroszczę :) Mi zapuszczanie idzie bardzo powoli :(
OdpowiedzUsuńPowoli czy szybko byle do przodu :) najgorzej kiedy człowiek się cofa bo końce się kruszą!
UsuńTriphala rzeczywiście jest rewelacyjna. Stosuję i widzę pozytywne efekty nie tylko na włosach :) Niepokoi mnie tylko że zatrzymała mi miesiączkę. Czy natknęłaś się może gdzieś na arjurwedyjskich stronach na informację o jej wpływie na układ hormonalny? Na polskich nic nie znalazłam. A Twoje włosy są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńHej próbowałam coś znaleźć, niestety zbyt wiele się nie udało, znalazłam jedynie jedną wzmiankę o zmniejszaniu poziomu kortykosteronu.Kurcze mojej znajomej cykl zatrzymuje głupia pokrzywa której pełno ludzi używa bez skutków ubocznych.Fajnie,ze zaobserwowalas jej pozytywne efekty, ale jeśli miesiączka nie wróci normalnie to chyba lepiej odstawić.Może jakieś leki na to wpłynęły lub zwykły stres? Obserwuj się i bądź ostrożna :) bardzo dziękuję za miłe słowa!
UsuńDziękuję za szybką odpowiedź. Rzeczywiście obserwować swój organizm to najważniejsza rzecz. Leków nie biorę i ostatnio stresów jakby mniej, może to chwilowe i wszystko wróci do normy. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam :)
Usuń